Jak się nauczyć tablicy mendelejewa ? Samych nazw i symboli to można się nauczyć na pamięć w jedno popołudnie. Jeśli z masą i liczbą atomową trochę dłużej. Jeśli masz problemy to wypisz na kartce alfabetycznie i staraj się skojarzyć pierwiastek i symbol z czymś o podobnym brzmieniu np. złoto AU od AURUM czyli skojarzenie Jak szybko nauczyć się tekstu (15 linijek) na pamięć? 2010-05-08 17:50:32 Jak nauczyć się czasowników nieregularnych i krótkiego tekstu z j.angielskiego na pamięć ? 2012-04-17 15:11:14 Jak nauczyć się na pamięć (do jutra) kawałka tekstu po angielsku? 2010-01-04 21:35:48 uśmiech. Opierać się bowiem mogą na materiałach i nagraniach KLANZA, wykorzystywać przedmioty codziennego użytku np. gazety, kapsle, butelki itp.; do rytmizowania znane wiersze i powiedzenia, opierać się na podstawach najbardziej znanych zabaw dziecięcych np.: głuchy telefon, ciuciu – babka. Język angielski, podobnie jak wiele innych języków, posiada złożone zasady tworzenia liczby mnogiej rzeczowników. Opiszemy jak tworzyć liczbę mnogą w języku angielskim, zwracając uwagę na różne przypadki i wyjątki, które mogą wystąpić. Przygotowaliśmy również liczne przykłady i ćwiczenia, które pomogą w praktycznym odpowiedział (a) 28.09.2020 o 20:43. Spróbuj porapować albo śpiewać sobie do jakiejś znanej ci melodii, ewentualnie samemu można melodię wymyślić. Ja się tak zawsze uczyłam wierszy i niektórych rzeczy, które trzeba było wkuć na pamięć. lub. Zobacz 2 odpowiedzi na pytanie: Jak szybko i przyjemnie nauczyć się na pamięć trenu manfaat salep pi kang shuang untuk miss v. Pamięć to niezwykła zdolność naszego umysłu. To ona zapewnia ciągłość naszej tożsamości i decyduje o tym, co wiemy. Choć pamięć kryje wiele zagadek, to uczeni odkryli i opisali trzy podstawowe procesy z nią związane. Są to: zapamiętywanie (w jaki sposób utrwalamy wydarzenia w naszej pamięci), przechowywanie (jak materiał pamięciowy jest magazynowany) oraz przypominanie (w jaki sposób przywołujemy do świadomości, to co zapamiętaliśmy). Wszystkie te procesy są niezwykle ważne dla sprawnie działającej pamięci. Gdy zastanawiamy się, co możemy zrobić, by poprawić pamięć, często koncentrujemy się tylko na procesie zapamiętywania. Aby jednak w pełni efektywnie korzystać z możliwości, jakie daje nam nasz umysł, należy uwzględnić wszystkie trzy wyżej wymienione procesy, które decydują o tym, czy coś pamiętamy czy też nie. spis treści 1. Usprawnij zapamiętywanie 2. Zadbaj o warunki przechowywania informacji w pamięci 3. Wypracuj efektywną metodę przypominania Zobacz film: "Jak trenować pamięć?" 1. Usprawnij zapamiętywanie Z pierwszym procesem – zapamiętywaniem wiąże się przede wszystkim dobry sposób uporządkowania materiału, którego chcemy się nauczyć. Do tego celu można wykorzystać na przykład „mapę myśli” – technikę, która pobudza umysł i sprzyja twórczemu myśleniu. Jak ją wykonać? Na środku kartki rysujemy obrazek, który wiąże się z danym tematem, a następnie wypisujemy dookoła ważne słowa i łączymy je za pomocą pojedynczych linii ze środkiem. Najnowsze badania naukowe wykazały, że nie bez znaczenia jest kolor, jakim oznaczamy ważne słowa. Kolory pomarańczowy, żółty i niebieski sprzyjają lepszemu zapamiętywaniu, dlatego też najlepiej właśnie je wykorzystywać przy sporządzaniu wszelkiego rodzaju notatek. Następnie dodajemy inne pojęcia i obrazki, które kojarzą się z tymi słowami. Pamiętajmy – linie mapy powinny rozchodzić się tak jak gałęzie. Do kolejnych metod usprawniających zapamiętywanie można zaliczyć „zwracanie uwagi” – im bardziej skupiamy na czymś uwagę, tym lepiej to pamiętamy. Inną metodą jest „dzielenie informacji na części” – mniejsze fragmenty lepiej zapamiętać. 2. Zadbaj o warunki przechowywania informacji w pamięci Następnie materiał, którego się uczymy, jest magazynowany w naszej pamięci. Aby jak najmniej z tego, co zapamiętaliśmy, uległo rozpadowi, należy zapewnić naszemu umysłowi odpowiednie warunki do przechowywania informacji. Niezwykle cenna w tym przypadku jest rola snu, podczas którego utrwalają się nabyte informacje, a także dieta uboga w cholesterol i cukry, za to bogata w ryby, produkty zbożowe, owoce i warzywa. 3. Wypracuj efektywną metodę przypominania Kiedy uczymy się do egzaminu lub z innych powodów musimy zapamiętać dużą partię materiału, najlepiej dzielić czas nauki na półgodzinne okresy i sprawdzać, jak wiele pamiętamy z tego, czego się uczyliśmy. Efektywne przypominanie zapewnia kilka prostych metod, na przykład „korzystanie ze wskazówek i kontekstu” – w tym przypadku należy opracować swój własny zestaw wskazówek, które ułatwiają wydobywanie informacji z pamięci (np. słowa hasła, pierwsze litery alfabetu pojęć). Warto też przywołać kontekst, okoliczności, w których po raz pierwszy spotkaliśmy się z jakąś informacją – to zwiększa prawdopodobieństwo przypomnienia jej sobie. „Zapisywanie” – w notatniku, kalendarzu, telefonie jest również świetnym i bardzo skutecznym sposobem na przypomnienie sobie ważnej dla nas informacji. Sposobów na dobrą pamięć jest wiele. To od nas zależy, który z nich wybierzemy. Sprawnie działająca pamięć to efekt złożonego procesu, podczas którego należy zadbać nie tylko o sposób, w jaki się uczymy, ale także o odpowiednie warunki do utrwalenia informacji w naszym umyśle i efektywne sposoby wydobywania jej z pamięci. Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza. polecamy Odkryj najważniejszą metodę poprawy pamięci podczas czytania „Książki, których nie przeczytasz, nie pomogą Ci zarobić” Siedziałam ostatnio w ogrodzie i pisałam maila na laptopie. Potrzebowałam e-booka, który miałam na przenośnym dysku w domu. Wstałam, żeby pójść po plik, jednak po kilku krokach zawróciłam… „Po co mam iść?” – pomyślałam – „skoro znalezienie i ściągnięcie tego e-booka z Internetu zajmie mi jakieś 60 sekund”. Żyjemy naprawdę w ciekawych czasach. W czasach, gdzie ilość informacji w Internecie podwaja się co 58 dni (wg badań Colina Rose) a od zdobycia potrzebnej wiedzy dzielą Cię przysłowiowe 3 kliknięcia. Jest jednak jeden mały problem, ale o tym zaraz. Jest taki człowiek, którego szczególnie podziwiam. Dzięki swojej wytrwałości i pracy nad sobą, osiągnął w życiu naprawdę wielki sukces. Mówię i Jimie Rohnie – znany biznesmenie i genialnym mówcy motywacyjnym. Pamiętam jak na jednym ze szkoleń opowiadał, że pierwsze pytanie, jakie na początku kariery zadał mu jego mentor brzmiało: „Ile książek przeczytałeś w ciągu ostatniego miesiąca?” Milczenie Jima mówiło samo za siebie… Gdybym była na miejscu mentora Jima Rohna zadałabym inne pytanie: „Ile pamiętasz z tego co czytałeś w ostatnim miesiącu?” Nie, że się czepiam. Po prostu znam realia. Co z tego, że przeczytasz w miesiąc 10 książek, skoro po pół roku będziesz z nich pamiętał 15%. Zgadnij, czego szuka większość moich klientów w Internecie? Szybkiego czytania i mnemotechnik. Z czego wynika takie zainteresowanie właśnie tymi dwoma tematami? Odpowiedź jest oczywista. Większość z nas chce poprawy pamięci, bo bardzo słabo pamięta to, co przeczytała miesiąc lub tydzień temu, a nawet wczoraj. To jest prawdziwy problem. W całej mojej karierze nie spotkałam się jeszcze z książkami czy kursami, których głównym celem byłoby długotrwałe i szczegółowe zapamiętanie książek. Techniki czytania koncentrują się na szybkości albo na zrozumieniu. Treningi technik pamięciowych to zapamiętywanie abstrakcyjnych lub wyrwanych z kontekstu informacji (typu lista najgłębszych jezior czy data bitwy pod Cedynią). Pytanie brzmi: Jaka jest Poprawa pamięci podczas czytania – Twoja najważniejsza technika Czytasz przez dłuższą chwilę… W sumie interesująca rzecz. Czytasz dalej. Po kilku minutach łapiesz się, nie dość, że odpłynąłeś myślami, to jeszcze nie pamiętasz o czym czytałeś. Miałeś tak kiedyś? Pocieszę Cię. 95% ludzi tak ma. Czy to oznacza, że jesteś skazany na niepamięć podczas czytania? NIE! Już za chwilkę pokażę Ci technikę, dzięki której w ciągu krótkiej minuty pobudzisz swoją pamięć i będziesz pamiętał więcej z każdego tekstu. Pamięć podczas czytania przypomina sen. Gdy śnisz wiesz, co się dzieje, lecz gdy się obudzisz… masz pustkę. Czy to jest naturalne? Jeśli nie powtórzysz informacji w trakcie to TAK! Powtórka? Nie żartuj! Ciekawe jak bardzo szukając metod szybkiej nauki, szukamy czegoś co jest „nowe”. Jakiejś nieznanej techniki, która pomoże zapamiętać wszystko raz na zawsze po jednym przeczytaniu tekstu. Jednocześnie szukając tego, co „nowe” przechodzimy obok technik, które już znamy, a które działają świetnie i niezawodnie. Łatwo bowiem przejść obojętnie wobec relaksu, ustalania celu czy powtórki. To przecież już „BYŁO”. Nie jest nowe, nieznane czy ciekawe. Ale przecież jest SKUTECZNE! Uświadom sobie, że powtórka informacji zaraz po ich przeczytaniu jest niezawodną metodą do dobrego i trwałego zapamiętania. Powtórka jest techniką sprawdzoną na całym świecie miliony razy. Jest znana od tysiącleci i to dzięki niej masz dostęp do tekstów z Antyku, mimo że żyjesz w XXI wieku. To działa! Wiedzieli o tym starożytni, wiedzą o tym naukowcy od mózgu teraz! Sprawdź to i TY! Jest jedna ważna rzecz o poprawie pamięci, którą chcę abyś pamiętał. Kiedy mówię o powtórce większość ludzi ma w głowie czytanie i naukę po raz drugi. Nic bardziej błędnego! Powtórka to przypominanie sobie, czyli wyciąganie informacji z pamięci. Nie zaś ponowne wkładanie ich do głowy. Wyobraź sobie fabrykę zabawek. Prowadzi do niej jedna, dwupasmowa droga. Lewym pasem dostarczane są do niej półfabrykaty, z których są robione zabawki. Prawym gotowe zabawki opuszczają fabrykę. Jeśli fabryka to Twoja pamięć to pierwszą drogą zapamiętujesz informacje (mówiąc fachowo konstruujesz je), a drugą drogą przypominasz je sobie (rekonstruujesz). To dwie oddzielne drogi. Jeśli chcesz sobie lepiej przypominać, to czytanie 2 raz tego samego tekstu będzie ćwiczyło Twoje zapamiętanie, a nie przypominanie. Aby lepiej pamiętać to, co czytasz potrzebujesz treningu przypominania. To jest najważniejsze i od tego zacznij swoją przygodę z pamiętaniem więcej i na dłużej z książek. Powtórka to przypominanie sobie, czyli wyciąganie informacji z pamięci. 1. Czytaj, dzieląc tekst na małe fragmenty Może wyda Ci się to oczywiste, jednak wielu ludzi o tym zapomina. Chcą jak najszybciej przeczytać i dotrzeć do końca. Pochłaniając na raz większe fragmenty obniżają efektywność swojego zapamiętywania, nawet o tym nie wiedząc. Gdy czytasz, podziel tekst na mniejsze fragmenty. Nie mam tu na myśli rozdziałów. Rozdział jest najczęściej dużą jednostka tekstu. Często zawiera podrozdziały, które mają sporo podpunktów, wypunktowań i tabel. Zasadą niech będzie dla Ciebie: im trudniejszy tekst, tym mniejsze kawałki czytaj naraz. Na przykład w podręczniku inżynierii biomedycznej przerwę robiłabym co jedną lub pół strony, a w poradniku motywacyjnym „Obudź w sobie olbrzyma” co 4-5 stron. Ale pamiętaj, że są to tylko przykładowe liczby. 2. Po każdym fragmencie zrób 1-minutową sesję przypominania Po przeczytaniu danego fragmentu, zatrzymaj się na chwilę. Weź głęboki oddech i przypomnij sobie wszystko, co czytałeś. Uświadom sobie i przywołaj z pamięci wszelkie informacje, które kojarzą Ci się z tym,co czytałeś. Niech to trwa dokładnie minutę, ale z absolutną koncentracją weź 3 głębokie oddechy i przypomnij wszystko co możesz i ani mniej ani więcej. Opcjonalnie dla podniesienia efektywności możesz zanotować na mapie myśli. Jeśli myślisz, że ten rodzaj powtórek zajmuje sporo czasu to przypomnij sobie ile czasu zajmuje ponowne czytanie i nauka tego samego. Gwarantuję, że te proste powtórki podniosą ilość zapamiętanych informacji minimalnie o 50%. Jeśli na początku te 1-minutowe powtórki byłyby dla Ciebie wyzwaniem, przypominałbyś sobie niewiele i z trudnością to bądź spokojny. Przecież nigdy tego nie robiłeś. Prawdopodobnie nikt nie uczył Cię przypominania sobie treści w trakcie samego czytania. Jak robisz coś pierwszy raz to musi Ci nie wychodzić. Jeśli będzie szło Ci dobrze to zwiększ objętość fragmentów, które sobie przypominasz. Przypomnij sobie to co jesteś w stanie i czytaj dalej. Chodzi o to, abyś pobudził swoją siatkę wiedzę z danego obszaru. Każda kolejna książka czy rozdział przeczytany w ten sposób wywinduje wysoko do góry Twoją koncentrację, zrozumienie i zapamiętanie. To działa niezależnie od tego jak szybko czytasz. 3. Czytaj celowo i selektywnie Przestań czytać od deski do deski wszystkie słowa na każdej stronie. Przemyśl co chcesz osiągnąć dzięki przeczytaniu konkretnej książki/magazynu/artykułu i czytaj tak, aby jak najszybciej osiągnąć swój cel. Książki poradnikowe i podręcznikowe mają pomóc Ci w czymś. Jeśli nie wiesz w czym chcesz, żeby Ci pomogły to będziesz dryfował w morzu słów w te i z powrotem. Dowiedz się, czego chcesz i znajduj w książkach rozwiązania zamiast mielić każde słowo po kolei. Gdy masz do czynienia z trudnym, specjalistycznym tekstem rozważ skorzystanie z MultiCzytania. To 5 stopniowy system, zbudowany z myślą o czytaniu do uczenia się w szkole, na studiach i do pracy. Jest on oparty na naturalnych mechanizmach działania umysłu (koncentracji i zapamiętywania). Poprawa pamięci jest prosta. Te kroki pozwolą Ci pamiętać więcej i na dłużej książki, których potrzebujesz do przyspieszenia rozwoju swojej kariery i pasji. Pamiętaj, bądź perfekcyjnie nieperfekcyjny. Zrób to nie dla efektu, a dla samego podjęcia wysiłku. Zobaczysz, że gdy zaczniesz coraz częściej skupiać uwagę na przypominaniu sobie informacji to Twoja ogólna koncentracja podczas czytania wzrośnie i będzie działa się magia. Zrób to i przekonaj się sam! A gdy zaczniesz widzieć pierwsze rezultaty, to zapraszam po więcej: Ucz się z trudnych tekstów 2 razy szybciej metodą Multiczytania » Najlepsza odpowiedź Olunia838 odpowiedział(a) o 18:21: Ja sobie nagrywam na telefon na dyktafoni potem tego przez słuchawki non stop słucham i zapamietuję... Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 18:23 czytaj na glos ten wiersz i nagraj go, a potem ciagle go sluchaj mi pomaga Gdy ja się uczyłam wiersza to przeczytałam raz pierwszy i potem przeczytałam jeszcze 4 razy i poszłam do rodziców i im mówiła ten wiersz i umiałam cały wiersz .. jeśli wiersz nie jest skomplikowany to ryusuj do każdej strofy po prostu jesli pani pozwoli czytaj z rysunkami przed klasą (ja tak zrobiłam)jesli boisz sieuszczypliwych komentow to po prostu czytaj i zapamietuj mi samo wchodzi Czytaj go na głos, staraj się interpretować; mówiąc, wyobrażaj sobie historię, jaką wiersz opowiada. Jeśli będziesz czytać na głos, będziesz zapamiętywać dzięki wzrokowi i słuchowi. Ja w ten sposób nauczyłam się wiersza w czasie prób do akademii, których było może 5. blocked odpowiedział(a) o 17:55 czytaj przez cały czas a potem się nagraj na telefon i słuchaj przez cały czas po pół godz. idź do mamy aby cię przepytała Yhh. Też to się mam nauczyć ;/I to na jutro a ja jeszcze nic nie umiem ;/Koszmar jakiś ! ;o ola VI odpowiedział(a) o 15:20 najpierw ucz się po kilka linijek a potem składaj to w całosc ja tak się uczę kawałka ani z lipnego wzgórza. mam identyczny wiersz i to fragment pana Tadeusza tylko że ja mam 47 linijek i to 7 księga i tam jest o podkomorzym i polonezie że podaje rękę Zosi i w pierwszą parę prosi mam umieć to na jutro i umiem 4 linijki a w ogóle co to są za poloniści co zadają tyle na święta ja też miałam to na że my nie mamy co robić w święta a ja się uczę na tej podstawie że czytam linijke zamykam książkę i tak aż się na uczę... mam nadzieje że wybierzesz moja odpowiedź za najlepszą james134 odpowiedział(a) o 21:14 najpierw przeczytaj sobie kilka razy 2-3 wersy jak już je będziesz umieć to je powiedz ucz się kolenych jak się nauczysz kolejnych to mów od początku i znów się ucz i mów i tak do końca ja się tak uczę a należę do koła teatralnego teraz mamy konkurs recytatorski bajek i baśni ja mówię Dziewczynkę z zapałkami to ma kilka stron i właśnie tą metodą się nauczyłem. :DLICZĘ NA NAJLEPSZĄ ODPOWIEDŹ! lenerck odpowiedział(a) o 15:37 nagraj na dyktafon i jak se powturzysz dużo razy to jak pujdziesz spać to daj pod poduszkę Gabi5135 odpowiedział(a) o 12:32 mam identyczną sytuację, też mi nikt nie powiedział i dostałam 1, ale ja mam 60 wersów się nauczyć. Ja też mósze się na jutro nauczyć wiersza a mam 20 linijeka mam jutro konkurs recytatorski Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub Spis treści Jak polepszyć pamięć - mapy myśli Jak tworzyć Mapy Myśli Dieta białkowa poprawia pamięćRegularne angażowanie mózgu w wykonywanie różnych nowych zadań poprawia jego aktywność i pamięć. Trening pamięci powoduje tworzenie się w mózgu nowych połączeń między komórkami nerwowymi, co usprawnia aktywność mózgu na ogólnym poziomie. Na skutek tego zwiększa się gęstość połączeń między komórkami, dzięki czemu kondycja mózgu się poprawia, a wraz z nią też i pamięć. Każdego dnia spróbuj poświęcić pół godziny na trening swojej pamięci. Możesz to zrobić też za pomocą gier logicznych dostępnych w Internecie. Tego typu gry efektywnie pobudzają aktywność mózgu i dzięki temu ułatwiają dostęp do zgromadzonych wcześniej informacji w mózgu. Polepszysz swoją pamięć poprzez: uczenie się języka obcego rozwiązywanie zagadek, krzyżówek czy sudoku regularne ćwiczenia pamięci, na przykład poprzez zapamiętywanie listy zakupów lub wyliczanie reszty quizy pamięci dostępne w Internecie techniki pamięciowe - na przykład mapy myśli Jak polepszyć pamięć - mapy myśli W procesie usprawniania pamięci zastosowanie znajdują linearne i nielinearne metody notowania. Linearne metody są w miarę skuteczne ale nasz mózg dość szybko się nimi męczy. Przybierają formę długich bloków tekstu do zapamiętania, które nie są do końca przejrzyste i szybko męczą mózg. Bardziej efektywną metodą, atrakcyjniejszą dla naszego mózgu, są dynamiczne i bardziej ekscytujące Mapy myśli. Dzięki zastosowaniu Map myśli nauka może stać się przyjemnością a nawet fascynującą przygodą. Poprawa pamięci osiągnięta dzięki tej technice pozwoli na łatwiejsze kojarzenie faktów i tworzenie własnych hipotez. Jak tworzyć Mapy Myśli W centralnej części Mapy Myśli należy umieścić kolorowy rysunek, od którego powinny wychodzić linie z najważniejszymi słowami kluczowymi. Na przykład: Mózg (centralne pojęcie) i wychodzące od niego linie opisujące ten narząd: płat czołowy, płat ciemieniowy, płaty skroniowe, płat potyliczny. Badania naukowców wykazały, że najważniejsze hasła w mapach myśli najlepiej zaznaczać kolorem pomarańczowym, żółtym i niebieskim, gdyż te kolory aktywują mózg i sprzyjają one lepszemu zapamiętywaniu. Ponadto mózg lepiej zapamięta materiał, gdy kluczowe dla niego hasła ułoży się w ciąg następujących po sobie skojarzeń. Dieta białkowa poprawia pamięć Jeśli czeka cię dzień pełen wyzwań, podczas którego musisz utrzymać aktywność mózgu na wysokim poziomie staraj się: jeść jak najwięcej produktów białkowych – na przykład jogurty naturalne, twarożki, ryby, drób wraz z warzywami. Produkty białkowe aktywują korę przedczołową w twoim mózgu czyli strukturę, w której mieści się twoja pamięć operacyjna – potrzebna do wykonania bieżących zadań, zapamiętywania imion, rzeczy do zrobienia. Unikaj jedzenia węglowodanów prostych – białego pieczywa oraz słodyczy – muffinek, słodkiej czekolady, naleśników z dżemem i bitą śmietaną. Cukier zawarty w słodyczach powoduje, że aktywują się obszary w twoim mózgu związane z emocjami. To utrudnia i zagłusza działanie kory przedczołowej, a wraz z tym osłabia działanie pamięci. Jeśli więc chcesz poprawić swoją pamięć, w pierwszej kolejności sięgaj po produkty białkowe. Słodki i relaksujący deser zostaw sobie na wieczór, kiedy wykonałeś już wszystkie ważne zadania i aktywne działanie pamięci nie jest już tak bardzo ważne. Czytaj też: Leki na pamięć - co powinny zawierać? Jakie leki na pamięć wybierać? Dieta dobra na pamięć - witaminy oraz kwasy omega 3 i omega 6 Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami na temat zdrowia i zdrowego stylu życia, zapraszamy na nasz portal ponownie! Zastanawialiście się kiedyś, czy pamięć można w jakiś sposób podzielić? Czy jest ona tworem jednolitym, czy może dzieli się na różne rodzaje? Według psychologów pamięć nie jest systemem monolitycznym. Poniżej przedstawię dwie ciekawe teorie. Pierwszą z nich jest dość znany model blokowy (magazynowy). Pamięć jest tu rozumiana jako system wielu magazynów współdziałających ze sobą. Każdy z nich jest wyspecjalizowany w przechowywaniu i przetwarzaniu określonych informacji. Wyróżniamy zatem pamięć sensoryczną, krótkotrwałą i długotrwałą. Podział ten powstał ze względu na czas przechowywania informacji. Magazyn sensoryczny to miejsce, w którym następuje percepcja bodźców ze środowiska. Jest on specyficzny dla powiązanego z nim zmysłu. Do tej pamięci docierają bardzo złożone informacje, angażujące najczęściej kilka zmysłów. W związku z tym, pojemność tej pamięci jest bardzo duża. Jej działanie nie podlega naszej woli. Po zarejestrowaniu przez zmysły, dane pochodzące ze środowiska są utrzymywane w nim przez bardzo krótki czas. Dzięki naszej uwadze (którą nakierowujemy na określony, interesujący nas bodziec) informacje z magazynu sensorycznego mogą przejść do magazynu pamięci krótkotrwałej (STS – short term storage). Magazyn pamięci krótkotrwałej ma zupełnie inne właściwości, mimo że informacje, które do niego dotarły pochodzą z magazynu sensorycznego. Jego zawartość może jednak pochodzić też z magazynu pamięci długotrwałej lub być efektem bieżącego przetwarzania informacji. Problemem pamięci krótkotrwałej jest mała pojemność, szybkie uleganie rozproszeniu, przeciążenie oraz – jak sama nazwa wskazuje – krótki czas przechowywania informacji. Informacja, która znalazła się w STS może być wykorzystana do sterowania zachowaniem albo zostać włączona do magazynu pamięci długotrwałej (LTS – long term storage). Magazyn pamięci długotrwałej przechowuje informacje najdłużej. Mówimy tu nawet o perspektywie lat. W nim też znajdują się najbardziej zróżnicowane rodzaje wiedzy. O sprawności korzystania z zasobów tego magazynu, znajdujących się w pamięci długotrwałej, decyduje kodowanie materiału oraz jego wydobywanie. Jakie wnioski płyną z tej teorii? Pierwszy z nich jest dość oczywisty. Aby jakakolwiek informacja dostała się z pierwszego z magazynów pamięci – sensorycznego – do STS, potrzebna jest nasza uwaga. Z pewnością każdy z nas kojarzy sytuację, kiedy próbował się czegoś nauczyć, ale był zbyt rozkojarzony. Efekt? Gorsze zapamiętanie bądź całkowity brak zakodowania, zapamiętania informacji. Kolejną wskazówką jest fakt, że transfer z STS do LTS jest relatywnie wolny. Decydują o tym dwie rzeczy: ograniczona pojemność STS (co może powodować, że informacja zniknie, zanim trafi do LTS) oraz charakter zapisu informacji w LTS. Aby zapamiętanie było bardziej skuteczne, stare dane muszą ulec modyfikacji pod wpływem nowych, napływających danych. Co to oznacza w praktyce? Ucząc się, powinniśmy dzielić materiał na porcje oraz próbować połączyć go z tym, co już wiemy. Być może wyda się to bardziej czasochłonne, ale efekt na pewno będzie lepszy od wkuwania na pamięć. Istotną rzeczą jest także sposób utrwalania informacji w pamięci długotrwałej. Aby informacje z STS utrwaliły się w LTS, potrzebna jest optymalna ilość powtórek. Został opracowany specjalny przepis, żeby wykorzystać możliwości naszej pamięci. Pierwszą powtórkę najlepiej wykonać po dziesięciu minutach od chwili przyswojenia informacji. Chodzi w niej o przejrzenie notatek i przypomnienie sobie najistotniejszych punktów. Druga powtórka powinna nastąpić po 24 godzinach, czyli następnego dnia. Sprawdzamy wtedy, czy wszystkie zagadnienia są dla nas jasne. Dobrze jest też powtórzyć zapamiętane informacje własnymi słowami – oczywiście kontrolując ich poprawność. Kolejną powtórkę należy wykonać po tygodniu. Przebiega ona podobnie jak poprzednie, jednak z większym naciskiem na odtworzenie danych własnymi słowami. Czwarta powtórka jest również podobna – należy ją wykonać po miesiącu. Oczywiście w razie potrzeby można wrócić do elementów trudniejszych lub zapomnianych. Ostatnią powtórkę planujemy po sześciu miesiącach. Kolejny wniosek możemy wysnuć z występowania efektu pierwszeństwa i efektu świeżości. Na podstawie badań zostało dowiedzione, że najlepiej zapamiętujemy informacje początkowe (STS nie jest jeszcze przeciążony i dane przechodzą do magazynu pamięci długotrwałej) i ostatnie (zostają w STS, są one jednak silnie podatne na upływ czasu i ewentualne zakłócenia). W związku z tym warto rozpocząć naukę od najtrudniejszych zagadnień oraz zadbać o przerwy, aby efekt pierwszeństwa mógł wystąpić po każdej z nich. Ważną informacją może być także występowanie efektu podobieństwa fonologicznego. Oznacza to, że słowa o podobnym brzmieniu są trudniejsze do wydobycia z pamięci niż słowa o różnym brzmieniu. Dobrze jest o tym pamiętać podczas nauki trudnych słów – dzięki temu możemy na przykład stworzyć sobie w głowie ich obraz, czyli uniknąć trudności wynikającej z podobieństwa werbalnego. Pomocne może być także łączenie informacji w kategorie. Drugą z teorii, którą chciałabym przedstawić jest podział dokonany ze względu na przebieg zapamiętywania, przechowywania i odpamiętywania informacji. Zgodnie z tym pamięć dzieli się na deklaratywną i proceduralną. Pamięć proceduralna zwana jest inaczej niedeklaratywną bądź niejawną. W niej zawarte są treści, z których istnienia nie zdajemy sobie sprawy, a także umiejętności, o których nie musimy myśleć – jak na przykład prowadzenie samochodu lub podpisywanie się. Są one najczęściej nabywane poprzez mimowolne uczenie się. Aby usprawniać działanie naszego mózgu, warto uczyć się automatycznego wykonywania nowych czynności oraz zmieniać jakiś element w starych, np. wprowadzenie drobnej zmiany w trasie, którą codziennie pokonuje się, idąc do pracy. Pamięć deklaratywną (jawną) dzielimy na pamięć semantyczną (faktów) oraz na pamięć epizodyczną. Pamięć semantyczna obejmuje specyficzną, łatwą do zwerbalizowania wiedzę ogólną. Jest naszą wewnętrzną encyklopedią. Są to zgromadzone przez nas informacje, jak na przykład to, że 2+2=4 czy wiedza o tym, że przez Warszawę przepływa Wisła. Z kolei pamięć epizodyczna dotyczy informacji o wydarzeniach. W niej zawiera się dodatkowo pamięć autobiograficzna, obejmująca wydarzenia, w których sami braliśmy udział. Te dwa rodzaje pamięci deklaratywnej różnią się od siebie sposobem zapisywania informacji. Pamięć epizodyczna uwzględnia całe bogactwo kontekstu informacji, czyli jej umiejscowienie w czasie i przestrzeni, a także związki przyczynowo skutkowe między różnymi wydarzeniami, natomiast pamięć semantyczna obejmuje wiedzę, dla której kontekst pozyskania jest nieistotny. Niektóre mnemotechniki, mające na celu ułatwienie kodowania informacji w pamięci semantycznej odwołują się właśnie do kodowania ich w pamięci epizodycznej i odpowiedniego kontekstu. Metoda miejsc, zwana inaczej loci polega na nałożeniu nowej wiedzy na dobrze utrwalony zapis autobiograficzny, związany z lokalizacją przestrzenną znanych nam obiektów. Na podstawie tej teorii oraz przeprowadzonych na jej podstawie badań możemy również wyciągnąć wskazówki przydatne dla funkcjonowania naszej pamięci. Po pierwsze, wiedza epizodyczna jest lepiej odpamiętywana niż semantyczna. Po drugie, badania potwierdzają przewagę obrazów nad słowami oraz słów konkretnych nad abstrakcyjnymi. Po trzecie, wiedza autobiograficzna jest dobrze odpamiętywana dzięki emocjom, które towarzyszą poszczególnym informacjom. W związku z tym, bardzo pomocne w nabywaniu wiedzy semantycznej mogą być mnemotechniki, które pozwalają połączyć ten rodzaj wiedzy z wiedzą epizodyczną. W technikach pamięciowych niezwykle istotne są: obraz, emocje i kontekst. Mnemotechniki pozwalają też opracować abstrakcyjne pojęcia za pomocą konkretnych obrazów. Jakkolwiek podzielimy naszą pamięć, najważniejsze powinno być to, że istnieją naukowe dowody i sformułowane specjalne przepisy dotyczące tego, w jaki sposób możliwe jest usprawnienie funkcjonowania naszej pamięci. I tylko od nas zależy, czy zechcemy z tego skorzystać. *habituacja – stopniowe zanikanie reakcji na powtarzający się bodziec. Justyna Śliwińska-Sroka – psycholog, trener efektywnej nauki w Europejskim Instytucie Edukacji Engram – jedynej w Polsce certyfikowanej szkole efektywnej nauki. Prowadzi warsztaty Ucz się inteligentnie oraz szkolenia skierowane do pedagogów, nauczycieli i dyrektorów szkół.

jak szybko nauczyć się inwokacji na pamięć